Zespół Williams miał trudny początek weekendu, na który przywiózł kilka nowych elementów. Skuteczność nowych części jest jednak trudna do oceny biorąc pod uwagę charakterystykę ulicznego toru w Monako.
„Mieliśmy trudny początek weekendu, a ja do końca nie czuję się dobrze w bolidzie, ponieważ brakuje nam przyczepności. Wykonaliśmy więc sporo zmian w ustawieniach i znaleźliśmy znaczącą poprawę. Pod koniec P2, byłem znacznie bardziej zadowolony i mogę powiedzieć, że w bolidzie jest jeszcze więcej potencjału, gdyż miałem problemy z ruchem na torze i nigdy nie miałem czystego okrążenia. Nie mieliśmy również żadnych problemów, czy uszkodzeń co jest zawsze ważne w Monako. Pozwólcie mi także powiedzieć, że wspaniale jest jeździć po tym torze.”
Kazuki Nakajima
„Poranna sesja była dobra, ale powodów dla których druga była nieco trudniejsza będziemy szukać wieczorem. Liczę na to, że będziemy w stanie ustalić co się działo i wykorzystać trzeci trening, aby dobrze przygotować się do kwalifikacji.”
Sam Michael, dyrektor techniczny
„Dzisiaj był typowy dzień w Monako. Spędziliśmy trochę czasu przypatrując się oponom pod kątem toru, który szybko się zmienia w porównaniu do normalnych obiektów. Jako tor uliczny, wszystkie zanieczyszczenia są oczyszczone przez gumę, więc jest zbyt wcześnie, aby mówić gdzie się znajdujemy. Wszystkie części, które tu przywieźliśmy wydają się spisywać prawidłowo.”
21.05.2009 18:34
0
Współczuję Williamsowi. Ma niezły bolid, ale słabych kierowców. W zasadzie to są kierowcy testerzy. Dobrze wypadają w treningach, jak na testerów przystało, i beznadziejnie w wyścigach.
21.05.2009 18:42
0
Nakajima to chyba nawet jako tester jest średni.
21.05.2009 22:40
0
Rosberg znów se jaja z nas robi....
22.05.2009 00:49
0
Ciekaw jestem, na którym torze zabraknie NR paliwa na zjazd do boksu? (oczywiście podczas treningu !)
22.05.2009 16:25
0
Nie wiem skąd można wnioskować, że bolid Williamsa jest dobry. Tempo wyścigowe mają dość przeciętne i to jest czysta prawda. W kwalifikacjach też nie błyszczą. Treningi to inna bajka, gdyż tam jeżdżą niemal na oparach, co potwierdził Nico w Barcelonie. Myślę jednak, że tutaj mogą być mocni, ponieważ ich wozy zawsze, nawet w słabej formie spisywały się przyzwoicie. Podobna sytuacja jest z Mackami.
22.05.2009 17:32
0
Na początku byli w czołówce, ale teraz są tu gdzie w zeszłym sezonie. Chociaż jak pisze @Skoczek130 w Monaco mogą być mocni, co należy rozumieć jako "Rosberg powinien powalczyć o 1 punkt" :)
01.02.2010 16:57
0
Pszczółka Maja, runda I xD
01.02.2010 17:58
0
lepiej szerszeń
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się